Pamikar
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:28, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Sadze, że trzeba by zapolowac na panów z Dalkii. Czasami sei pojawiaja w kotlowni. Moznaby ich podpytac lub samemu zobaczyc co tam jest za cudo.Druga opcja, to nadac temat jakiejs firmie handlujacej piecami i obslugujacej kotlownie. Z grubsza licząc, mamy 114 mieszkan (obie wspolnoty) a koszt jadnorazowy bedzie dośc duzy. Moze trzeba pomyslec o jakims kredycie.Sadze, ze firma która zajmuje sie obsluga takich kotlowni przedstawi nam jakis kosztorys urzadzen i utrzymania ich. Moze sie okazac, że "gra nie jest warta świeczki"...
|
|