Forum www.radosna.fora.pl Strona Główna www.radosna.fora.pl
Wspólnota mieszkańców ulicy Radosnej w Zalasewie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwszy (?) incydent
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radosna.fora.pl Strona Główna -> Nasze sprawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dafunkonline
Administrator


Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:49, 31 Sty 2010    Temat postu: Pierwszy (?) incydent

W piątek doszło do incydentu związanego z parkowaniem przy tujach. Chyba pierwszego incydentu, a przynajmniej pierwszego zaobserwowanego przeze mnie.
Tir nie mógł przejechać drogą, na której właściciel zakazał parkowania.
Przyjechała policja ze strażnikeim miejskim. Nie wiem jak się to skończyło dla kierowcy auta, które zjechało jako ostatnie, ale teraz chyba chodzi o to abyśmy wyciagnęli odpowiednie wnioski.
Przyznam się, że zdarza mi się parkować przy tujach (szczęściem nie parkowałem tego dnia). Głównie chodzi o pogodę, ale prawdę mówiąc nie powinienem się tłumaczyć w ten sposób, ani w żaden inny (cięzkie zakupy, dziecko itp).
Właściciel drogi pewnie z chęcią by nam poprzebijał opony i porysował lakier Smile, na szczęście nie jest złośliwy. A teraz wypadałoby przestrzegać jego święte prawo do własności.. prawo, które lekceważymy. Może żeby zapobiec kolejnym takim sytuacjom czas zacząć uprawiać spacerek od parkingu od Kórnickiej.
Postawiłem się w sytuacji właściciela firmy do której zmierzał tir. Gdyby nie było któregoś z właścicieli aut to tir nie zostałby rozładowany/załadowany, albo auto zostałoby usunięte na koszt jego włściciela.
Chyba najwyższa pora przestać olewać zakaz i pokazać, że mamy przynajmniej odrobinę oleju w głowie..
I jedna mała prośba : nauczcie się ludzie parkować.. ja rozumiem, że w ciągu dnia można wjechać na miejsce z lekkim ukosem , ale wieczorem warto poprawić parkowanie, bo wtedy więcej aut się zmieści.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siggi



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:22, 01 Lut 2010    Temat postu:

Dzisiaj dzwoniła do mnie babka, ta od Tira, i poprosiła (nadmieniając oczywiscie o strazy miejskiej i policji) abym przestawil auto. Podobno tir nie mógł przejechać. Zastanawiam sie czy nie powyrywać tych słupków na rondzie bo wczoraj wieczorem nie było dosłownie gdzie zaparkować. Nawet ktos przytulił sie do pojemników na szkło i miejsca gdzie zwykle stoi szambonurek tez było zajęte przez 2 auta. Ma ktoś jakis plan co z tym zrobić czy bede zmuszony kończyć pracę przed resztą sąsiadów zeby postawić mój caravan pod klatką i mnieć wszystko w D?

@ dafunkonline nie jest łatwo postawić auto blisko drugiego kiedy masz sniegu do połowy koła. Tylnonapędowcom zwłaszcza.


Ostatnio zmieniony przez Siggi dnia Pon 22:25, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pamikar



Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:33, 01 Lut 2010    Temat postu:

Bycmoze w tym tygodniu znow pojawi sie u nas koparka aby posprzatac snieg. Pojawia sie napewno informacje na ten teamt na klatkach. Niestety nie oczekujmy tygodniowego wyprzedzenia tej informacji, bo nikt nie planuje opadow sniegu. Od nas tylko zalezy skutecznosc tego odsniezania (usuniecie na czas samochodow). Ostatnim razem nie wszyscy zzastosowali sie do informacji na temat nakazu przestawienia pojazdow na kilka godzin. Dla tych ktorzy nie wiedza gdzie parkowac, proponuje poszukac miejsca kolo sklepu lub baru za plotem. Na kilka godzin w ciagu dnia samochody tam stojace nikomu nie przeszkodzą. Co do wyrywania slupkow, to niestety mamy tylko 119 miejsc parkingowych na 114 mieszkan i musimy sobie jakos poradzic bez niszczenia czegokolwiek (słupków, chodników, trawników itp.)
Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Pamikar dnia Pon 23:39, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dafunkonline
Administrator


Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:56, 01 Lut 2010    Temat postu:

Siggi napisał:

@ dafunkonline nie jest łatwo postawić auto blisko drugiego kiedy masz sniegu do połowy koła. Tylnonapędowcom zwłaszcza.


ale nie jest to niemożliwe...
trochę więcej chęci, a nie prezentowanie postawawy (rzekłbym pozycji raczej), której głównym celem jest wkładanie sobie między pośladki wszystkiego, a zwłaszcza słupków...

tłumaczenie tumiwisizmu zajętymi miejscami parkingowymi jest objawem ignorancji i lenistwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siggi



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:08, 02 Lut 2010    Temat postu:

@ dafunkonline chodzi o to ( bo widzę ze muszę, ci to jednak dokładniej wytłumaczyć) ze jeżeli dodam gazu na tej sniegowej polepie to auto może sie zeslizgnąć na pojazd zaparkowany tuz obok. Tylna oś na takim sniegu zyje własnym życiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dafunkonline
Administrator


Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:26, 02 Lut 2010    Temat postu:

hmm...
czyli auta z napędem na tył to błąd ludzkości ? jakiś bubel, który udało się wcisnąć nieświadomym uzytkownikom ?
a od czego jest piach niedaleko klatki numer 10 ? już raz pomagałem komuś wyjechać i wystarczyło podsypać trochę piasku pod koła... tylko komu się chce pójść do domu po miskę, potem po piach i jeszcze schylać się, żeby zrobić podsypkę... najlepiej uszkodzić komuś auto - przecież zawsze zrozumie, albo chociaż pożałuje kogoś kto jest na tyle naiwny, żeby kupować auto z napędem na tył.

ja cały czas widzę drogi siggi, że zwalasz wszystko na trudności by usprawiedliwić własne lenistwo Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siggi



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:45, 02 Lut 2010    Temat postu:

Czytaj ze zrozumieniem. Jezdzisz w ogóle autem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dafunkonline
Administrator


Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:40, 02 Lut 2010    Temat postu:

nie jeżdżę... zazwyczaj łyżwy oraz psi zaprzęg to mój środek transportu, od czasu do czasu podczepiam tez sanki pod s4, albo przejeżdżający akurat dyliżans pocztowy
siggi twoja prośba o czytanie ze zrozumieniem to podręcznikowy przykład hipokryzji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania81



Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:27, 03 Lut 2010    Temat postu:

Mam wrażenie, że to forum powstało żeby obrzucać się nawzajem błotem.Nikt z Nas nie jest idealny ale żyjemy obok siebie. Nikomu nie służą Wasze dysputy.Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dafunkonline
Administrator


Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:47, 03 Lut 2010    Temat postu:

przepraszam aniu, że odnosisz takie wrażenie..
na mój sarkazm wobec siggiego złożyło się wiele czynników. ma on problemy ze zrozumieniem idei wspólnoty mieszkaniowej,(pomysł wyrywania słupków, nad którymi ktoś się namęczył.. bo siggi nie ma gdzie zaparkować... drwiny z mieszkańców zwracających uwagę na parkowanie calibrą)


Ostatnio zmieniony przez dafunkonline dnia Śro 11:48, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania81



Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:32, 03 Lut 2010    Temat postu:

Rozumiem Ciebie i też nie podoba mi się sposób dyskusji prowadzony przez niektórych.Wydaje mi się też, że nie ma sensu wdawać się w dyskusje bo do niczego konstruktywnego one nie doprowadzą. Zawsze znajdą się ludzie, którzy ze wszystkiego będą robili problem i będą ignorowali i olewali innych.Na to już niestety wpływu nie mamy.Pozdrawiam Sąsiada:)

Ostatnio zmieniony przez Ania81 dnia Śro 12:32, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siggi



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:27, 03 Lut 2010    Temat postu:

@dafunkonline jak to jest, ze posługujesz sie sarkazmem a sam/a go nie rozumiesz? Nie sadzisz chyba, ze dopuscił bym sie wyrwania czegokolwiek co jest własnoscią wspólnoty. Dalej, jezeli moje wypowiedzi to przykłady hipokryzji to Twoje sa przykładem demagogii, Dyskutujesz o tym o czym nie masz pojęcia. Po co? Na szczęscie problem znikł, róznież dzieki mojej interwencji w administracji.
Howgh!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dafunkonline
Administrator


Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:42, 03 Lut 2010    Temat postu:

siggi. Kwestię posługiwania się sarkazmem pozostawmy panu bralczykowi. Chodziło mi o zwrócenie uwagi na twoje niezbyt uprzejme komentarze. Wybrałem podobną do twojej formę wyrażania opinii, co potraktowałeś jako zaczepkę i brak ogłady. Mam nadzieję, że zrozumiałeś jak czują się goni kiedy muszą czytać niektóre twoje komentarze. Była to pewnego rodzaju prowokacja z mojej strony i żywię nadzieję, że dzięki niej poczujesz trochę empatii pisząc kolejny post. Prawdziwe kłótnie będę przenosił do działu Erystyka. Siggi po prostu wystarczy pić mniej kawy a na pewno będzie można prowadzić dyskusję bez ciśnień.

Ostatnio zmieniony przez dafunkonline dnia Śro 21:45, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
narki1



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:48, 04 Lut 2010    Temat postu:

A wracając do incydentu z tematu tego postu. Odnoszę wrażenie ,że firma do której dojeżdżał ów tir coraz częściej przyjmuje tego typu transporty. Jak będą tu jeździć tego kalibru pojazdy to myślę ,że ucierpią na tym nasze samochody i nasza osiedlowa droga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siggi



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:25, 04 Lut 2010    Temat postu:

Zgadzam się. Można by wstawić znak zakazujący wjazd pojadom powyżej np 5 ton.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.radosna.fora.pl Strona Główna -> Nasze sprawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin