www.radosna.fora.pl

MagdaK.

Zauważyłam dziś, że na trawniku stoi woda, pewnie opadowa bo trawnik nie jest podlewany gdy pada deszcz (?). Czyżby nieprawidłowy drenaż i złe odprowadzenie wód opadowych?

MagdaK.

A jednak trawnik jest podlewany gdy pada deszcz. Może powinniśmy sie zastanowić nad wyłączeniem?

euzebia

Może zamiast zastanawiać się nad następną ławką, czy kuwetą, może rozwiązalibyśmy problem podlewania. Niezależnie od pogody około północy podlewamy najpierw z przodu Radosnej, a potem za blokami. Przecież za wodę płacimy tu więcej niż za mineralną.

Pamikar

Trawniki są codziennie nawadniane, dzieki temu mamy trawe koloru zialonego a nie tak jak np na Ratajach - spalone od słonca ściernisko. Jesli większośc członków wspólnoty bedzie chciala, mozemy przestac nawadniac trawniki (efekty bedzie widac bardzo szybko). Proces nawadniania odbywa się nocą m.in. z powodu uniknięcia oblania wodą ze zraszacza przechodzących osób. Poza tym podlewanie roślin w ciagu dnia przy pełnym nasłonecznieniu nie służy im. Zdarzaja sie czasami awarie systemu podlewania, jednak dość szybko są one usuwane. Co do cen wody, to ta uzyta do nawadniania, nie jest wyceniana tak jak ta w naszych mieszkaniach. Woda ta nie idzie do szamba tylko w glebe czyli za 1 m3 wody uzytej do podlewania płacimy ok. 4zł (czyli tak jak wszedzie).
Jesli chodzi o lawki, czy kuwety itp. to jak narazie temat umiera - do dzisaj ze wspolnoty 6-10 nie ma nawet polowy ankiet, nie wspominajac o polowie gloso za lub przeciw danej uchwale. W tym tempie nigdy nic nie zalatwimy. Ewentualna dezaktywacja systemu nawadniania takze wymaga uchwaly i wiekszosc glosow "za". Patrzac na frekwencje w dotychczasowych glosowaniach, system ten zdezaktywujemy na Euro 2012...
Pozdrawiam..

MagdaK.

Poruszając temat podlewania miałam na myśli wyłączenie podlewania gdy pada (leje ) deszcz. O ile posiadany przez nas system ma taką opcję.

Pamikar

Opcja wyłączenia napewno jest - zawołać specjaliste który na czas opadów wyłaczy i następnie włączy. Sadze ze koszty tej uslugi przerosna koszt wylanej niepotrzebnie wody.